Tradycja i wiedza - bawarska kultura piwowarska – DW – 16.09.2005
  1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Tradycja i wiedza - bawarska kultura piwowarska

Małgorzata Matzke16 września 2005

17 września 2005 w Monachium rozpoczyna się najsłynniejszy na świecie festyn piwny- Oktoberfest. Ale bawarskiej kultury piwa nie można redukować tylko do tego EVENTU – składają się na nią bowiem i tradycja i prawdziwa wiedza.

https://p.dw.com/p/BIji
Zdjęcie: AP

W Bawarii znanych jest się około 4000 gatunków piwa, przy czym pija się różne w zależności od pory roku. W marcu i kwietniu pije się mocne piwo Doppelbock, w maju Maibock, od czerwca do sierpnia na festynach serwuje się Exportbier. W ogródkach piwnych także latem pije się piwo pszenne Weizenbier a w czasie Oktoberfest tzw. Festbier. Od listopada można powoli zacząć myśleć o Weihnachtsbier, specjalnym piwie na Boże Narodzenie.
Lecz za narodowy napój Bawarczyków jest Weissbier, poza bawarią nazywane Weizenbier , produkowane w różnych wersjach: krystalicznej, niefiltrowanej z drożdżowym osadem, wersji ciemnej czy nawet bezalkoholowej. W latach 80-tych ten gatunek piwa stał się niesłychanie popularny w całych Niemczech.

Frank Pfeifer główny technolog borwaru Weihenstephan przypomina, że prawo do warzenia piwa pszennego nadawała szlachta. Tak
powstały wszystkie dworskie warzelnie -Hof-brauhäuser, niektóre z nich
nawet jeszcze po dziś dzień są w posiadaniu szlacheckich rodzin. Piwo to miało tę zaletę, że można je było warzyć także latem bo nie musi być ono tak mocno chłodzone jak inne gatunki. Kiedy w 1871 roku firma Linde zaistalowała pierwsze urządzenia chłodnicze można było także i latem produkować inne gatunki piwa, które powoli zaczęły wypierać Weizenbier z rynku.


Przemysł browarniczy był i jest w Niemczech tak ważny i rozwinięty, że warto
było założyć wyższą uczelnię, która kszałciła by specjalistów tej branży. Po sekularyzacji w 1803 kiedy zabudowania klasztorne przeszły na własność państwa w klasztorze Weihenstephan mieściły się kolejno szkoły rolnicze, akademie, a teraz ma tam swoją siedzibę filia monachijskiej Politechniki. Tu właśnie działa unikalny i cieszący się wielką renomą na całym świecie wydział browarnictwa.
Studenci z całego świata poznają tu tajniki produkcji piwa.
Dziekan wydziału Profesor Antonio Delgado zaznacza, że próbuje połączyć
tradycje z nowymi technologiami.

Mamy studentów ze wszystkich kontynentów, z południowej
Ameryki, z Azji, a także z Polski, Rosji. Nasz dyplom inżyniera jest ceniony i uznawany na całym świecie. Nasza szkoła oferuje różne
specjalizacje, kształcimy specjalistów od warzelnictwa tzw. Dyplomowanych waerzelników , którzy zostają zwykle głównymi technologami produkcji piwa w swoich krajach.

W klasztorze Ettal w Alpach piwo produkuje się tradycyjną metodą już od 400 lat. W klasztorze Andechs wręcz od 550 lat. W ciągu roku przewijają się tu setki tysięcy turystów, między innymi wielu pielgrzymów, których celem
jest barokowy kościół na tzw. świętym wzgórzu. Tam od 1455 roku
Benedyktyni w klasztorze nad jeziorem Ammersee strzegą ważnych
relikiwii.

Relikwie te zapoczłtkowały kult tego miejsca. Ludzie przybywali tu po błogosławieństwo dla siebie i swoich rodzin. Nie mogli jechać czy iść do Golgoty więc wybrali to miejsce na święte wzgórze. – mówi ojciec Valentin Ziegler. Te relikwie to między innymi: Krzyż zwycięstwa Karola
Wielkiego, suknia ślubna Elżbiety von Thuringen, trzy święte
hostie i kawałek korony cierniowej Jezusa Chrystusa. Z okazji
tegorocznego jubileuszu freski w kościele zostały odrestaurowane i stały się dodatkowym magnesem dla turystów.

Chętnie zwiedzają oni także reprezentacyjne komnaty w książęcym skrzydle klasztoru. Warto zobaczyć tam sztukaterie, w różnych stylach od renesansu do rokoko. Przez cały rok odbywają się tu koncerty i spektakle teatralne.
Zatem do klasztorów Ettal i Andechs warto wybrać się nie tylko
ze względu na jedyne w swoim rodzaju piwo, jest to również raj
dla ludzi spragnionych pięknej architektury i doznań duchowych. .