Niemiecka prasa o stanie gospodarki: Niemcy na szarym końcu – DW – 26.07.2023
  1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa o stanie gospodarki: Niemcy na szarym końcu

26 lipca 2023

Nastroje gospodarcze w Niemczech ulegają wyraźnemu pogorszeniu. Wskazuje na to także barometr koniunktury Ifo. Gazety komentują

https://p.dw.com/p/4UO1I
Najnowszy wskaźnik koniunktury Ifo obnaża słabość gospodarki niemieckiej
Najnowszy wskaźnik koniunktury Ifo obnaża słabość gospodarki niemieckiejZdjęcie: picture alliance / dpa

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze: (...) „Międzynarodowy Fundusz Walutowy umieszcza Niemcy na ostatnim miejscu w rankingu krajów przemysłowych pod względem kondycji gospodarczej. Za przeklętą sytuację odpowiada garść obciążających czynników: wysokie koszty energii oraz inflacja, wzrost stóp procentowych i malejąca siła nabywcza, słaba gospodarka światowa i skłócona koalicja rządząca. Krótkoterminowe problemy mieszają się z problemami strukturalnymi, co tłumi nadzieję na szybką zmianę trendu. (...) W obliczu ograniczonych środków finansowych i zagrożenia wzrostem inflacji poprzez impulsy popytowe, rząd nie powinien ulec pokusie porywczego działania (...). Niemiecka gospodarka nie potrzebuje lekarza pierwszej pomocy, lecz potrzebuje terapii długoterminowej – mniej biurokracji i lepiej wykonanej polityki reform”.

„Straubinger Tagblatt/Landshuter Zeitung” konstatuje:

„Można teraz argumentować, że jest to tylko chwila, która nie może uchodzić za odzwierciedlenie przyszłości. Z jednej strony jest to prawda, ale z drugiej strony traci siłę przekonań, gdy spojrzymy na otoczenie gospodarcze, w którym znajduje się ten kraj. Będąc dawniej europejską lokomotywą koniunktury, która przekazywała innym krajom istotne impulsy poprzez swój wzrost i stabilność, Niemcy znalazły się teraz na szarym końcu”.

Niemiecka gospodarka wpadła w recesję

Według „Ludwigsburger Kreiszeitung”: „Najwyraźniej zaczyna się spełniać to, przed czym od dłuższego czasu ostrzega wielu ekonomistów i organizacje gospodarcze. Problemy się pogłębiają. Niemcy są na opadającym trendzie. Republika Federalna spoczęła na laurach agendy Gerharda Schrödera, oszukując samą siebie. Model gospodarczy oparty na taniej energii z Rosji już nie działa. Obecnie jedyną rzeczą, która naprawdę nabiera tempa, jest migracja firm, w tym z kluczowych branż. Dezindustrializacja już dawna nie nadchodzi po cichu. Zbyt wiele niedogodości dotyczących lokalizacji takich, jak droga energia elektryczna, nadmierna biurokracja, wysokie podatki, zacofanie cyfrowe, brak innowacyjności i brak wykwalifikowanej siły roboczej, stoi w opozycji do atrakcyjnych warunków w innych gospodarkach, takich jak Stany Zjednoczone”.

Natomiast „Pforzheimer Zeitung” wskazuje: „Ważny wskaźnik koniunktury Indeks Ifo spadł po raz trzeci z rzędu. Również Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozę dla Niemiec. Ale problemy są głębsze. Republika Federalna spoczęła na laurach i oszukiwała samą siebie, zamiast wykorzystać silną fazę do przygotowania się. To się mści. Skutki są odczuwalne na rynku pracy i  w przypadku czynszów. Branża budowlana przeżywa kryzys. Oprócz inflacji i wzrostu stóp procentowych, niepewność polityczna i gospodarcza, wysokie bariery biurokratyczne oraz mniejsze wsparcie doprowadziły do spadku liczby nowych budynków i transakcji na rynku nieruchomości. Szaleństwo dotyczące czynszów wciąż trwa. Koalicja rządowa nie powinna się z tym pogodzić. Musi wykazać większe ambicje w zakresie budownictwa mieszkaniowego i nie zapominać o wsparciu młodych rodzin w realizacji marzenia o własnym domu”.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>