Kolejne sankcje UE przeciw Rosji – DW – 14.03.2022
  1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kolejne sankcje UE przeciw Rosji

14 marca 2022

UE wciąga na swą „czarną listę” Romana Abramowicza. I blokuje sprzedaż do Rosji towarów luksusowych, w tym drogich samochodów. Zakazuje nowych inwestycji w branżę energetyczną.

https://p.dw.com/p/48Tkt
Jacht "Eclipse" Romana Abramowicza
Jacht "Eclipse" Romana Abramowicza (Gibraltar, maj 2016)Zdjęcie: Christian Charisius/dpa/picture alliance

Przedstawiciele 27 krajów UE uzgodnili w poniedziałek wieczorem (14.03.2022) kolejny pakiet sankcyjny przeciw Rosji, który wejdzie w życie w ten wtorek po ostatecznym sformalizowaniu oraz opublikowaniu go w Brukseli. Wśród kolejnych 15 rosyjskich bogaczy i ludzi władzy, na których UE nakłada teraz zakaz wjazdu i zamraża ich majątek na terenie Unii, jest bardzo bliski Kremlowi oligarcha Roman Abramowicz. Już w zeszłym tygodniu został objęty sankcjami w Wlk. Brytanii, gdzie Abramowicz jest najbardziej znany jako właściciel klubu piłkarskiego Chelsea, który także znalazł się wśród aktywów zamrożonych przez rząd Borisa Johnsona.

Unia zwykle unika nakładania sankcji na swych obywateli, a Abramowicz ma od roku obywatelstwo Portugalii (oraz od paru alt obywatelstwo izraelskie), która od 2013 roku zaczęła – w rekompensacie za dawne prześladowania – wydawać swe paszporty potomkom Żydów wygnanych w XV w. Jednak Portugalczycy w zeszłym tygodniu aresztowali rabina z Porto m.in. w związku z podejrzeniami, że poświadczenie o żydowsko-portugalskich przodkach Abramowicza (i grupy innych osób) było bezpodstawne i kupione w ramach układów korupcyjnych.

Ponadto Unia wydłużyła swą czarną listę także o Marinę Sieczin, było żonę szefa Rosnieftu Igora Sieczina, który został objęty unijnymi restrykcjami już po napaści Rosji na Ukrainę. Najnowsze sankcje obejmują też Rosoboroneksport, jedynego państwowego pośrednika w Rosji w handlu zarówno bronią, jak i towarami oraz technologiami o „podwójnym zastosowaniu” (cywilnym i wojskowym). W latach 2000-2020 Rosoboroneksport sprzedał zagranice broń za 180 mld dolarów.

Putin i Abramowicz
Putin i Abramowicz (2005)Zdjęcie: Vladimir Rodionov/EPA/picture alliance

Bez drogich samochodów

Najnowszy pakiet sankcyjny obejmuje zakaz sprzedaży do Rosji towarów luksusowych o wartości powyżej 300 euro. Na szczegółowej liście wymieniono m.in. trufle, szampan, cygara, perfumy, torebki, odzież skórzaną i futrzana, płaszcze, garnitury, buty, koszule, perły, diamenty, złoto i kamienie szlachetne. Ponadto zakaz eksportu obejmuje luksusowe samochody, łodzie i samolotów o wartości powyżej 50 tys. euro, co dotyczy modeli kilku europejskich marek samochodowych, w tym Audi, BMW, Mercedesa, Ferrari i Porsche. Obejmuje to również motocykle o wartości powyżej 5 tys. euro, a także ich części i akcesoria.

Unia wprowadza zakaz importu wielu rosyjskich produktów stalowych i żelaznych oraz zakaz udziału firm z UE w nowych inwestycjach w branży energetycznej w Rosji. Wyjątkiem od nowych sankcji jest energia nuklearna oraz transakcje związanie z przesyłem surowców energetycznych do UE. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych restrykcji  handlowych nałożonych na Rosję, istniejące kontrakty są chronione przed niektórymi środkami zawartymi w tym pakiecie, a daty ich wdrożenia są opóźnione o kilka miesięcy.

Ponadto Unia poparła zabiegi na rzecz anulowania Rosji „klauzuli najwyższego uprzywilejowania” na forum Światowej Organizacji Handlu, co – oprócz wymiaru symbolicznego – może ułatwić dalsze restrykcje za pomocą ceł i kwot importowych.

- Ambicje naszego rządu były większe, niż to co ostatecznie zostało ustalone – powiedział Andrzej Sadoś, ambasador Polski przy UE. Spory dotyczą nie tylko embarga na ropę czy gaz, którego teraz mocno domaga się tylko Polska z niewielką grupą innych krajów Unii, lecz także generalnej dyskusji o tempie eskalowania kolejnych sankcji. Polska dyplomacja – wedle naszych informacji – zgłosiła dziś swój protest wobec opieszałości sankcyjnej w piśmie przekazanym dyplomatom z wszystkich pozostałych 26 krajów Unii.

- Z dnia na dzień coraz wyraźniej widać, że tworzą się trzy obozy. Pierwszy to Polska i kraje bałtyckie z jednej strony, które szybko chcą więcej i silniejszych sankcji. Drugi to sankcyjni „konserwatyści” z Niemcami, Włochami, Węgrami, Bułgarią, którzy przyglądają się interesom gospodarcze. A trzeci obóz to cała reszta – tłumaczy nam zachodni dyplomata w Brukseli. W poniedziałek „konserwatyści” z powodzeniem domagali się w Brukseli m.in. złagodzenia planowanych sankcji o wyjątki na handel aluminium, miedzią, palladem.