Niemiecka Bundeswehra niezdolna do akcji? – DW – 12.02.2018
  1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka Bundeswehra niezdolna do akcji?

12 lutego 2018

Niemieckiej marynarce wojennej brakuje okrętów, by uczestniczyć w kolejnych misjach międzynarodowych. Rzecznik resortu obrony przyznał w poniedziałek, że stan gotowości do akcji całej Bundeswehry jest niezadawalający.

https://p.dw.com/p/2sYht
Bundeswehra w bazie lotniczej w Jordanii. Szefowa MON Ursula von der Leyen z wizytą u niemieckich żołnierzy
Bundeswehra w bazie lotniczej w Jordanii. Szefowa MON Ursula von der Leyen z wizytą u niemieckich żołnierzyZdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Kappeler

Rzecznik resortu obrony Holger Neumann powiedział w poniedziałek dziennikarzom w Berlinie, że władze dokonały „zwrotu” w celu zapewnienia armii uzbrojenia i funduszy.   – Należy konsekwentnie kontynuować tę drogę. Potrzebna jest konsekwencja i czas. To nie jest problem, który można by rozwiązać w ciągu miesięcy. Mówimy o latach – wyjaśnił rzecznik ministerstwa obrony.

Pełnomocnik Bundestagu do spraw Bundeswehry Hans-Peter Bartels ostrzegł na łamach niedzielnego wydania "Bilda", że niemiecka marynarka nie może uczestniczyć w żadnych dodatkowych misjach międzynarodowych ze względu na brak zdolnych do akcji okrętów. Zdaniem polityka SPD niemiecka flota cierpi na brak części zamiennych i przerost biurokracji.

Niemieckie okręty biorą obecnie udział w czterech misjach na Morzu Śródziemnym i Oceanie Indyjskim. W tych operacjach, służących między innymi walce z przemytem broni i piratami, uczestniczy 540 niemieckich marynarzy.

Przeczytaj także: Nowe centrum dowodzenia NATO ma powstać w Niemczech

Redukcja armii po 1990 roku

Niemiecka flota wojenna skurczyła się do jednej trzeciej w porównaniu z czasami zimnej wojny. Pod koniec ubiegłego roku okazało się, że Niemcy nie posiadają ani jednej sprawnej łodzi podwodnej.  

Po zjednoczeniu Niemiec w 1990 roku liczebność Bundeswehry została radykalnie ograniczona – z 600 tys. do 180 tys. Redukcji uległo także uzbrojenie, przede wszystkim czołgi. Dopiero od dwóch lat minister obrony Ursula von der Leyen realizuje politykę wzmocnienia armii.

Pisaliśmy o tym: Bundeswehra musi ćwiczyć na helikopterach ADAC. „Katastrofa”

Rząd wdraża reformę Bundeswehry

Reforma armii związana jest ze zwiększeniem nakładów finansowych na obronność. Do 2020 roku budżet niemieckiego resortu obrony ma wzrosnąć z 34,3 mld euro do 39,2 mld euro.  Obecnie Niemcy wydają na obronność niewiele ponad 1,2 proc. PKB. Kanclerz Angela Merkel zapowiada, że jej celem jest dojście w połowie przyszłej dekady do postulowanego przez NATO poziomu 2 proc. PKB na wojsko. SPD jest przeciwna takiemu zwiększaniu budżetu armii. 

Przeczytaj także: Długa i okrężna droga ku armii europejskiej

Jacek Lepiarz, Berlin