EBC podnosi podstawową stopę procentową. „Determinacja" – DW – 08.09.2022
  1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

EBC podnosi podstawową stopę procentową. „Determinacja"

8 września 2022

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) zadecydowała w czwartek (8.9.22) o podniesieniu podstawowej stopy procentowej o 0,75 proc. do 1,25 proc.

https://p.dw.com/p/4GaNe
Szefowa EBC Christine Lagarde
Szefowa EBC Christine Lagarde Zdjęcie: Daniel Roland/AFP

To największa jednorazowa podwyżka podstawowej stopy procentowej od wprowadzenia do obiegu gotówkowego euro w 2002 roku. Strażnicy europejskiej waluty reagują w ten sposób na rekordowo wysoką stopę inflacji, która sięgnęła w strefie euro 9,1 proc.

Zdaniem Ulricha Katera, głównego ekonomisty Dekabanku, po długiej zwłoce, walka EBC z inflacją nabiera tempa. – Pytanie tylko, dlaczego trwało to tak długo – zastanawia się ekspert.

„Późne wyciągnięcie wniosków”

W opinii jego kolegi, głównego ekonomisty Commerzbanku, „to dobrze, że EBC zdecydował się na tak duży krok w podwyżce stopy procentowej”. Joerg Kremer uważa, że EBC powinien w najbliższych miesiącach dokonać kolejnych podwyżek, „aby wyjść ponad neutralną koniunkturalnie stawkę 2,5 do 3 proc."

Decyzję EBC chwali także Michael Heise, naczelny ekonomista firmy doradztwa inwestycyjnego HQ Trust. Jego zdaniem „dla gospodarki lepiej jest, jeśli EBC szybko podnosi stopy procentowe”, zamiast wyczekiwać i przedłużać okres niepewności. – Poprzez podniesienie głównych stóp procentowych o 75 punktów bazowych, EBC wysyła sygnał o determinacji w walka z inflacją. W związku ze wzrostem cen o ponad dziewięć procent i spadku wartości euro, to późne wyciągnięcie wniosków było konieczne – skomentował Heise.

„Trudne czasy”

Bardziej krytycznie wypowiada się natomiast Joerg Zeuner, główny ekonomista towarzystwa funduszy inwestycyjnych Union Investment. – Przed polityką pieniężną w strefie euro nadal trudne czasy – uważa ekspert. Jak zaznacza, „pomimo tak wysokiej podwyżki bank centralny nie stworzył sobie dużego pola manewru”. – Dzisiejszy ruch został już w dużej mierze wyceniony przez rynki i dlatego nie ma na razie prawie żadnych reakcji. Zbyt wysokie jest jednak ryzyko inflacyjne związane z cenami energii – ocenia ekonomista.

(Reuter/du)